Siedem osób z poważnymi obrażeniami trafiło do wałbrzyskiego szpitala po wybuchu w tamtejszej fabryce felg. Pracownicy szpitala nie udzielają informacji na temat stanu zdrowia pacjentów.

Jak udało nam się jednak dowiedzieć, większość poszkodowanych jest poparzona. Kilka osób zostało także poranionych kawałkami blachy, z której wykonana była hala lakierni, gdzie doszło do wybuchu. Zniszczonych zostało około 70 metrów kwadratowych dachu. Prawdopodobnie wybuch naruszył też konstrukcję budynku. Przyczyny eksplozji na razie nie są znane - powiedział RMF komisarz Ryszard Ziach z wałbrzyskiej policji. Wiadomo, że lakiernia nie pracowała normalnie, lecz była konserwowana przez pracowników. Na miejscu jest osiem wozów strażackich, trwa odgruzowywanie hali.

foto Archiwum RMF

15:30