Nie przyjmujcie Janet Simons - ostrzega FBI. Federalne Biuro Śledcze poinformowało o pojawieniu się w sieci WWW - nowego niebezpiecznego wirusa.
Wirus Nazywa się "Przyjmij Janet Simons" czyli "Resume - Janet Simons" - i przybiera postać rozsyłanego pocztą elektroniczną listu z podaniem o pracę. Do przesyłki dołączone są pliki, w których rzekomo zjadować się mają pisma referencyjne pani Simons. Mogą to być rzekome pliki Worda: "resume.doc" lub "explorer.doc". I to jest właśnie pułapka - próba otworzenia tych załączników powoduje zainfekowania komputera. Wtedy Janet Simons przystępuje do akcji - kasuje wszystkie pliki tekstowe z komputera i uszkadza system operacyjny.
Wirus wykryto w Stanach Zjednoczonych, gdzie błyskawicznie się rozprzestrzenia. Podobnie jak w przypadku "I Love You" rozprzestarzenia się głównie poprzez Microsoft Outlook. Przedstawiciele Symantec AntiVirus Research Center ostrzegają, że komputerowy robak rozprzestrzenia się wyjątkowo szybko.
Specjaliści z niepokojem czekają na przyszły tydzień. W weekend mało osób czyta podania o pracę, a w poniedziałe większość biur w USA będzie zamkniętych ze względu na święto. Ale od wtorku pani Simons może zacząć szerzyć prawdziwe spustoszenie. Z drugiej strony informatycy twierdzą jednak, że po zamieszaniu, wywołanym przez dwa wykryte w ostatnich miesiącach wirusy, użytkownicy internetu stali się ostrożniejsi.
Wiadomości RMF FM 05:45
Ostatnie zmiany 06:45, 08:45
