Kolejne problemy rosyjskiej stacji orbitalnej MIR.

Jak powiedział agencji Interfax, zastępca szefa misji lotu - kosmonauci potwierdzili, że ze stacji ulatnia się powietrze, powodując powolny spadek ciśnienia w jej wnętrzu. Ale to nie wszystko. Rosyjska stacja orbitalna niepokojąco obniża swój lot. Jej najniższy punkt znajduje się obecnie na wysokości 329 kilometrów nad Ziemią, czyli MIR opadł o kilkadziesiąt kilometrów. Aby skorygować lot Mira - zdaniem Wiktora Błagowa - potrzebne byłoby dużo paliwa. A to kosztuje.

Obecna misja kosmonautów przebywających na Mirze jest pierwszą opłacaną w całości ze źródeł prywatnych.

Wiadomości RMF FM 7:30