Zaskakujące słowa ministra obrony narodowej Węgier. Kristof Szalay-Bobrovniczky porównał do siebie systemy polityczne Rosji i Węgier. Stwierdził, że system rosyjski cieszy się silnym poparciem w przeciwieństwie do ukraińskiego. Dodał, że Kijów już przegrał wojnę.
- Najnowsze informacje z Polski i świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.
Minister zdał we wtorek coroczne sprawozdanie przed parlamentarną komisją obrony narodowej i egzekwowania prawa. W sensie militarnym Ukraina przegrała tę wojnę - ocenił polityk, dodając, że w ostatnim czasie ujawniła się systemowa korupcja w państwie ukraińskim. Nie słyszymy krytyki ze strony UE - stwierdził Szalay-Bobrovniczky.
Jak zauważył dziennik "Nepszava", minister mówił o UE i Ukrainie wyłącznie w negatywnym świetle, podczas gdy Rosja i USA pod rządami Donalda Trumpa zostały przedstawione w kontekście bardziej pozytywnym.
Polityk zarzucił Brukseli próbę podważenia działań Waszyngtonu w kwestii zakończenia wojny na Ukrainie. Według niego UE chce kontynuować wojnę, choć - jego zdaniem - losy konfliktu są już przesądzone - relacjonowały węgierskie media.
Minister skomentował też doniesienia medialne i zarzuty wobec głównej partii opozycji dotyczące rzekomej chęci przywrócenia na Węgrzech poboru. Węgry dobrze sobie radzą z armią zawodową, kraj potrzebuje profesjonalnych i dobrze wyszkolonych żołnierzy - powiedział Szalay-Bobrovniczky, cytowany przez dziennik "Magyar Nemzet".