Watykańska Gwardia Szwajcarska wyjaśnia sprawę kontrowersyjnego zachowania jednego z żołnierzy. Do sytuacji doszło przy jednym z wejść do Watykanu. "W incydencie dostrzeżono elementy interpretowane jako mogące mieć charakter antysemicki" - poinformował dyrektor watykańskiego biura prasowego Matteo Bruni.

REKLAMA

Co stało się przy jednym z wejść na plac św. Piotra?

O sprawie zachowania żołnierza wobec dwóch żydowskich kobiet informowały wcześniej media. Miał m.in. wykonać obraźliwy gest w ich kierunku.

Włoska agencja ANSA relacjonuje, że jedną z obrażonych przez gwardzistę turystek miała być izraelska pisarka i reżyserka Michal Govrin.

Z koleżanką wchodziłyśmy bocznym wejściem na plac św. Piotra jako część międzynarodowej delegacji żydowskiej. Członek Gwardii Szwajcarskiej wyraźnie syknął w naszą stronę "Żydówki", a następnie wykonał gest plucia w naszym kierunku z oczywistą pogardą - opisywała kobieta.

Szef watykańskiego biura prasowego Matteo Bruni poinformował o wstępnych ustaleniach w tej sprawie. Zgłoszenie odnosi się do nieporozumienia, do którego doszło przy okazji prośby o wykonanie zdjęcia w miejscu pełnienia służby - relacjonował.

Sprawa jest obecnie przedmiotem wewnętrznego postępowania wyjaśniającego, uruchomionego zgodnie z procedurami przewidzianymi w przypadkach zgłoszeń dotyczących członków Korpusu. Procedura ta przebiega z poszanowaniem zasad poufności i bezstronności oraz zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - dodał Bruni.

Zapewnił też, że "Gwardia Szwajcarska potwierdza nieustanne zaangażowanie na rzecz tego, by jej misja zawsze była wypełniana z poszanowaniem godności każdej osoby oraz podstawowych zasad równości i braku dyskryminacji".

Gwardia Szwajcarska to najmniejsza armia świata. Od wieków strzeże bram Watykanu, chroni papieży i towarzyszy im na oficjalnych uroczystościach.