Skandal na lotnisku w Newark. Jak się okazuje specjalne skanery do prześwietlania podróżnych mogą pomagać nieuczciwym pracownikom lotniska okradać pasażerów. FBI zatrzymało mężczyznę, który nadzorował skaner. Dzięki temu dokładnie widział, gdzie ktoś trzyma portfel.

Wszystko wskazuje na to, że zatrzymany mężczyzna po tym, jak zobaczył na monitorze wypchany portfel, prosił pasażera na osobistą kontrole i tam okradał. Dziennie zabierał pasażerom nawet 700 dolarów.

Jak ustalono ofiary to głównie kobiety powracające do Indii. Co więcej, władze federalne twierdzą, że w podobny sposób działali inni pracownicy tego lotniska. Zatrzymany wiedząc o tym, żądał od nich pieniędzy w zamian za milczenie. Wpadł po trwającym wiele tygodni śledztwie.