Protestacyjną pizzę, z wypełnionymi mozzarellą wgłębieniami przypominającymi dziury w jezdni, serwuje koło Rzymu wielokrotny mistrz świata w wypieku tego włoskiego przysmaku. Wyjaśnił, że pizza wygląda tak, jak droga w jego miejscowości.
W ramach protestu upiekł pizzę z... dziurami. "Wygląda jak droga w mojej miejscowości"
Sobota, 30 grudnia 2017 (07:48)