Tysiące osób pożegnały na cmentarzu we wschodnich Indiach ojca Mariana Żelazka. Najbardziej znany polski misjonarz zmarł w niedzielę w wiosce trędowatych na przedmieściach Puri nad Zatoką Bengalską. Miał 88 lat.

Zobacz również:

Zmarłego pożegnało około 500 uczniów, a także nauczyciele i rodzice. Polskiego opiekuna trędowatych 4 lata temu zgłoszono jako kandydata do Pokojowej Nagrody Nobla. Ojciec Żelazek od 55 lat pracował w Indiach, opiekując się biednymi i trędowatymi.