Trzy czwarte Amerykanów potrafi podać imiona co najmniej dwóch z siedmiu krasnoludków z bajki o Królewnie Śnieżce, ale nie jest w stanie wymienić nazwisk dwóch sędziów Sądu Najwyższego – to wyniki najnowszego sondażu popkultury w USA.

Wynika z niego, że 60 procent Amerykanów umie wyjaśnić, kim jest Harry Potter, ale tylko niecała połowa wie, że premierem Wielkiej Brytanii jest Tony Blair.

W ankiecie padło też pytanie, z jakiej fikcyjnej planety pochodził Superman – nie było problemu ze wskazaniem Kryptona. Dużo gorzej jednak prezentuje się stan wiedzy na temat istniejących ciał niebieskich – tylko co trzeci ankietowany wiedział, że Merkury to planeta położona najbliżej Słońca.

Tytuły „Iliada”, „Odyseja” i imię Homer mówiły cokolwiek zaledwie jednej piątej ankietowanych.