Unia Europejska zapowiada kolejne regulacje dotyczące mocy sprzętu RTV i AGD. Po odkurzaczach przyjdzie pora na czajniki, suszarki do włosów i kosiarki.

Od 1 września w całej UE nie można produkować odkurzaczy, których moc przekracza 1600 W. Jak mówi Justyna Piszczatowska z portalu WysokieNapiecie.pl, wszystko wskazuje na to, że kontrowersyjna decyzja w tej sprawie to dopiero początek szerszego planu, który Bruksela będzie realizowała od jesieni.

Na zlecenie KE opracowano już wstępny raport, który analizuje możliwości ograniczania poboru energii przez prawie trzydzieści różnych grup urządzeń - w tym czajniki elektryczne, suszarki do włosów, a nawet kosiarki do trawy, telefony, smartfony czy routery WiFi - tłumaczy ekspertka. Przeglądem objęto też sprzęt używany w siłowniach, klimatyzatory i elektronikę samochodową czy nawilżacze powietrza - wyjaśnia. Dodaje, że w polskich domach statystycznie 92 proc. energii elektrycznej pochłania ogrzewanie pomieszczeń i wody oraz gotowanie posiłków, a tylko 8 proc. to oświetlenie i mały sprzęt AGD. Dlatego niezależnie jak bardzo restrykcyjne będą przepisy dotyczące tej drugiej grupy, czyli m.in. odkurzaczy, suszarek i smartfonów, trudno oczekiwać istotnego wpływu na zużycie energii w kraju - zapewnia.

O przygotowywaniu kolejnych ograniczeń dot. mocy sprzętu RTV i AGD wspominała niedawno rzeczniczka ds. energii Komisji Europejskiej Marlene Holzner. Obecnie prowadzimy analizy. Poprzez niezależne badania chcemy odpowiedzieć na pytanie, czy regulacje mają dotyczyć także innych urządzeń. Pod koniec tego roku (...) analizy będą gotowe, a na ich podstawie KE może podjąć decyzję i wybrać urządzenia, których mają dotyczyć nowe regulacje. Potem trafią do Parlamentu Europejskiego i Rady UE, które będą musiały to zaakceptować - stwierdziła.

(mn)