Co najmniej 39 osób zginęło, a ponad 130 zostało rannych w atakach bombowych w Bagdadzie - takie informacje przekazały irackie władze. Według agencji AFP, w różnych dzielnicach irackiej stolicy doszło do pięciu eksplozji.

Seria wybuchów spowodowała zawalenie się kilku domów. Jeden z ataków został przeprowadzony przez zamachowca-samobójcę.

To już czwarty w ostatnich dniach przypadek zamachu w Iraku. W sumie zginęło w nich ponad 100 osób. Te akty terroru odzwierciedlają chaos po marcowych wyborach parlamentarnych, w których nie zdołano wyłonić jednoznacznego zwycięzcy - donosi agencja Associated Press.