Czy francuski parlament został opanowany przez Kościół scjentologiczny? Paryskiej filii tej organizacji groziło rozwiązanie za zbiorowe oszustwa. Dziś skazano ją jednak tylko na 600 tysięcy euro grzywny, a jej czterech członków na kary więzienia w zawieszeniu. Stało się tak, bo – jak grzmią nadsekwańskie media - w czasie procesu Zgromadzenie Narodowe „po cichu” zmieniło prawodawstwo na korzyść scjentologów.

Zgromadzenie Narodowe w czasie nocnych obrad, w których uczestniczyło tylko kilku posłów i na których nie było mediów, przegłosowało kontrowersyjną poprawkę do jednej z ustaw. Dzięki niej nie można było zdelegalizować Kościoła scjentologicznego za „seryjne oszustwa”.

Rządowa komisja do walki z sektami zdała sobie z tego sprawę, kiedy było już za późno. Posłowie, którzy głosowali za poprawką, zapewniają, że nie mają ze scjentologami nic wspólnego. Jednak „antysektowa” komisja alarmuje, że scjentolodzy chcą podporządkować sobie najwyższe szczeble władzy.