Sąd w Paryżu umorzył sprawę przeciwko dziewięciu aktywistkom organizacji Femen, które w lutym 2013 roku protestowały topless w katedrze Notre Dame. Kobiety demonstrowały przeciwko stanowisku Kościoła katolickiego wobec małżeństw homoseksualnych.

12 lutego 2013 roku aktywistki Femenu ukryły się w kolejce odwiedzających katedrę turystów, po czym już wewnątrz świątyni rozebrały się i biły w ustawione w nawie głównej dzwony. Wyraziły swoją niechęć do sprzeciwu Kościoła wobec małżeństw osób tej samej płci i naśmiewały się z rezygnacji papieża Benedykta XVI. Ochrona usunęła je z katedry po kilku minutach.

Paryscy sędziowie orzekli, że nie ma wystarczających dowodów, iż to właśnie feministki uszkodziły dzwony, których naprawa kosztowała 7 tysięcy euro.

Aktywistkom groziły kary do 7 lat więzienia i grzywny w wysokości do 45 tysięcy euro. Adwokat dziewięciu działaczek zapewnił jednak, że kije owinięte były filcem. Jego zdaniem, uszkodzenia musiały więc zostać spowodowane przez kogoś innego.

Sędziowie przychylili się do tej argumentacji. Trzech ochroniarzy katedry zostało natomiast skazanych na grzywnę w wysokości od 300 do 1000 euro w zawieszeniu, bo użyli siły, by wyprowadzić półnagie feministki z katedry.

(j.)