Po tym, jak papież potępił przestępczość i pedofilię wśród księży, jego wizyta w Wielkiej Brytanii została okrzyknięta przez prasę "historyczną". Benedykt XVI podczas pielgrzymki prosił też o złagodzenie napięć pomiędzy katolikami i anglikanami. Komentatorzy twierdzą, że jest to wielki sukces Watykanu.

Była to pierwsza wizyta Benedykta XVI w Wielkiej Brytanii i pierwsza pielgrzymka do kraju w przeważającej części anglikańskiego. Ostatni raz Wyspy odwiedził w 1982 roku Jan Paweł II. W ciągu czterech dni Benedykt XVI odwiedził Szkocję i Anglię. Punktem kulminacyjnym pielgrzymki była beatyfikacja żyjącego w XIX wieku kardynała Johna Henry'ego Newmana.

Setki tysięcy ludzi wyszło na ulice, aby zobaczyć papieża. Wielu, aby go spotkać, pojawiło się na specjalnych uroczystościach - powiedział rzecznik Watykanu Federico Lombardi. Myślę, że wiadomość o dobrym wpływie Kościoła katolickiego i wiary chrześcijańskiej na społeczeństwo została przyjęta bardzo dobrze.

Papież potępił księży pedofilów

Podczas wizyty Benedykt XVI cały czas powracał do skandalu dotyczącego pedofilii wśród księży, który wstrząsnął Kościołem. W swoich wypowiedziach często potępiał winnych. Spotkał się również z grupą ofiar księży pedofilów. Cały obraz pielgrzymki bardzo złagodziło błogosławieństwo Marysi, 11-miesięcznej Polki, która razem z rodziną przyszła zobaczyć papieża.

"Rottweiler? Nie. To święty dziadek" - zatytułował relację z sobotniego modlitewnego czuwania w Hyde Parku "Sunday Times". Gazeta nawiązała do pseudonimu nadanemu Josephowi Ratzingerowi z czasów, kiedy był prefektem Kongregacji Nauki Wiary.

Papieska wizyta rozpoczęła się spotkaniem z królową Elżbietą II w jej rezydencji w Edynbyrgu, po której Benedykt XVI odprawił mszę w parku Bellahouston w Glasgow. Kolejne dwa dni były dla papieża bardzo pracowite. Kulminacyjnym punktem wizyty była beatyfikacja Johna Henry'ego Newmana przed 55 tys. osobami zgromadzonymi w Birmingham. Ten XIX-wieczny kardynał w wieku 44 lat przeszedł na katolicyzm.

Brytyjczycy bardzo polubili Benedykta XVI

David Cameron powiedział, że papież chciał dać Brytyjczykom nowe spojrzenie na wiarę. Naprawdę zmobilizowałeś cały kraj do czuwania i myślenia, a to może być tylko dobra rzecz - powiedział premier podczas pożegnania papieża na lotnisku w Birmingham.

Benedykt XVI ostrzegał przed agresywną sekularyzacją w coraz bardziej zróżnicowanej kulturowo Wielkiej Brytanii. "The Sunday Telegraph" uznał, iż papież w ten sposób chciał zeświecczonemu społeczeństwu rzucić rękawicę i pokazać, że religia katolicka wciąż odgrywa wielką rolę w kulturze brytyjskiej. Catherine Pepinster z katolickiego tygodnika "The Tablet" pisze: Papieżowi udało się zrzucić wizerunek "watykańskiego rotweillera". Brytyjczycy bardzo go polubili. Dodaje także, że cała wizyta zjednoczyła katolików, a papież przestał być postrzegany jako chłodny, powściągliwy i despotyczny.

Cała wizyta charakteryzowała się symbolicznymi momentami, które doprowadziły do sukcesu - twierdzi Andrea Tornielli, dziennikarz "Il Giornale". Zaznacza, że biskup Rzymu odwiedził "serca anglikańskiego Londynu". Został powitany w Lambeth Palace, rezydencji głowy Kościoła anglikańskiego, oraz przemawiał w brytyjskim parlamencie.