Nasza delegacja właśnie wróciła z Wenezueli. Ogólna wartość zamówień na produkcję rosyjskiego przemysłu zbrojnego może przewyższyć 5 mld dolarów - zapowiada premier Rosji. Władimir Putin w ubiegłym tygodniu przebywał w Caracas z wizytą.

Wenezuela, która jest największym w Ameryce Łacińskiej klientem rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, w ostatnich latach zakupiła w Rosji samoloty myśliwskie Suchoj, systemy obrony powietrznej S-300, zmodernizowane czołgi T-72, a także 38 śmigłowców Mi-17 i 100 tys. automatów Kałasznikowa na łączną kwotę 4 miliardów dolarów.

Transakcje te są jednym ze źródeł zadrażnień w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. USA wielokrotnie wyrażały zaniepokojenie sprzedażą rosyjskiej broni Wenezueli, wrogo nastawionej do Waszyngtonu.

Putin powiedział w zeszłym tygodniu, że Rosja ceni sobie dobre stosunki z USA, lecz jeśli USA nie chcą sprzedawać Wenezueli broni, to dobrze dla Rosji, która chce to robić.

Podczas wrześniowej wizyty w Moskwie prezydent Wenezueli Hugo Chavez uznał niepodległość dwóch separatystycznych regionów Gruzji: Abchazji i Osetii Południowej.