Siły specjalne milicji OMON rozpędziły stronników Frontu Lewicowego i innych radykalnych formacji, którzy w piątek przed siedzibą władz Moskwy na Placu Twerskim po raz kolejny próbowali zorganizować akcję nazwaną przez nich "Dniem Gniewu". Opozycjoniści nie mieli zgody stołecznych władz na manifestację. Kilkanaście osób zostało zatrzymanych.

Piątkowa akcja miała być poświęcona Olegowi Kaszynowi i Konstantinowi Fetisowowi, dwóm dziennikarzom bestialsko pobitym w ubiegłym tygodniu przez nieznanych sprawców. Sympatycy Frontu Lewicowego zamierzali zażądać ustanowienia społecznej kontroli nad dochodzeniami w sprawie obu napaści i surowego ukarania sprawców.

Organizatorzy akcji chcieli też zaproponować spotkanie nowemu merowi Moskwy Siergiejowi Sobianinowi, by przedstawić mu swoje postulaty dotyczące zmian w polityce władz stolicy.

"Dzień Gniewu" Front Lewicowy usiłuje zorganizować od marca, w 12. dniu każdego miesiąca. Wszystkie dotychczasowe próby zakończyły się brutalną interwencją OMON-u i zatrzymaniami.