Biznesowy partner właścicielki biura podróży w Gelsenkirchen (Nadrenia Północna-Westfalia) ukradł 1,7 mln euro z firmowych kont. Niewykluczone, że wielu klientów tego biura nie będzie mogło pojechać na wakacje.

Pieniądze, które wpłacili, nie zostały przekazane hotelom, liniom lotniczym itp. "Bild" pisze o ok. 5 tysiącach klientów z całych Niemiec, ale prokuratura nie potrafiła tego na razie potwierdzić. Podobno zgłasza się coraz więcej poszkodowanych.

39-letni złodziej po opróżnieniu firmowych kont ... sam się oskarżył, ale nie powiedział, co zrobił z pieniędzmi. Biuro podróży zamierza ogłosić bankructwo.