Co najmniej 72 osoby zginęły, a 360 zostało rannych w wybuchu i pożarze w wojskowym magazynie broni i amunicji w pobliżu lotniska w stolicy Mozambiku Maputo. Wielu rannych jest w ciężkim stanie.

Do wybuchu ponad 20 ton broni i amunicji doszło prawdopodobnie z powodu wysokiej temperatury powietrza. Eksplozja spowodowała panikę mieszkańców w wielu częściach miasta. Zniszczonych zostało wiele domów, głównie w eleganckiej dzielnicy Malhazine niedaleko lotniska; w licznych domach wyleciały szyby w wyniku fali uderzeniowej i wysokiej temperatury.

Lotnisko w Maputo zamknięto do odwołania. Prezydent Mozambiku Armando Guebuza odwołał zaplanowaną na piątek wizytę w sąsiedniej Republice Południowej Afryki.

Zdaniem przedstawicieli dowództwa wojskowego, wybuch i pożar nie spowodowały strat w wyposażeniu armii, bowiem w magazynie przechowywano jedynie wycofaną już z użytku amunicję i broń z demobilu.