Szef agencji odpowiedzialnej za promocję brytyjskiego biznesu Andrew Cahn poprosił współpracowników o pomysły, na co wydać milion funtów budżetowej nadwyżki. Jedną z propozycji są wycieczki do Wielkiej Brytanii zagranicznych pracowników brytyjskich placówek dyplomatycznych.

Sprawa jest dość niezręczna dla brytyjskiego rządu, który w październiku ogłosił plan redukcji wydatków rządowych. Miał on obejmować wszystkie resorty, z wyjątkiem pomocy zagranicznej i zdrowia.

Yvette Cooper, rzeczniczka opozycyjnej Partii Pracy, zajmująca się polityką zagraniczną, powiedziała, że "finansowe planowanie resortu sprawia wrażenie chaosu". Foreign Office (MSZ) obcina wydatki na długofalowe programy walki z przemytem narkotyków i zwalczanie zorganizowanej przestępczości, a w tym samym czasie nie ma pomysłu na wydanie pieniędzy, które już ma - dodała.