Nowojorscy kontrolerzy lotów popełniają najwięcej błędów - wynika z raportu Federalnej Administracji Lotnictwa Cywilnego. Chodzi o dwukrotnie więcej pomyłek niż popełniają ich koledzy obsługujący inne amerykańskie lotniska.

Statystycznie, najgorzej wypada Newark. Chociaż znajduje się w sąsiednim stanie, New Jersey, uznawane jest za lotnisko nowojorskie. Kontrolerzy z Newark mylą się średnio raz na 28 tysięcy lotów, podczas gdy ich koledzy z lotniska im Johna F. Kennedy'ego (JFK) raz na 49 tysięcy.

Na tym tle, najlepiej wypada lotnisko La Guardia. Tamtejsi kontrolerzy podejmują nietrafne decyzje raz na 282 tysiące lotów. Najwięcej nieprawidłowych ocen dotyczy maszyn, które startują lub lądują. W tych przypadkach kontrolerzy popełniają błędy średnio raz na 19 tysięcy lotów.

Pracownicy lotnisk nowojorskich tłumaczą pomyłki dużym zagęszczeniem rejsów na ograniczonej powietrznej przestrzeni. Kontrolerzy JFK muszą przeprowadzić codziennie 1292 operacji lotniczych, Newark 1168, a La Guardii 1164.