LOT odwołuje dwa dzisiejsze rejsy: z Warszawy do Aten i z Aten do Warszawy. Opóźnień można się też spodziewać w rejsach czarterowych z Poznania na Rhodos i z Rhodos do Katowic. Przez strajk na greckich lotniskach przestrzeń powietrzna ma być zamknięta między godz. 13 a 18. To część akcji protestacyjnej pracowników sektora publicznego.

Grecy strajkują domagając się od rządu rezygnacji z drastycznych środków oszczędnościowych, dzięki którym kraj ma się pożegnać z kryzysem.

I tak zamknięto magistraty, urzędy skarbowe, szkoły i uniwersytety. W szpitalach państwowych lekarze odeszli od łóżek pacjentów; w czasie strajku personel szpitali będzie zajmował się wyłącznie nagłymi przypadkami.

Do strajku przyłączyli się również kontrolerzy lotów. Przewiduje się poważne zakłócenia w ruchu lotniczym, gdyż samoloty nie będą startowały ani lądowały w Grecji w godzinach 14-18 czasu polskiego.

Największy związek zawodowy pracowników budżetowych ADEDY wezwał do manifestacji w centrum Aten. Odrębną demonstrację planują tego dnia w stolicy Grecji komuniści. Zapowiedziano również protesty w Salonikach, drugim największym mieście kraju.

Socjalistyczny rząd premiera Jeorjosa Papandreu zgodził się na wprowadzenie najbardziej drastycznych środków oszczędnościowych w historii Grecji w zamian za 110 mld dolarów pomocy z Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Grecja zobowiązała się zmniejszyć deficyt budżetowy z 13,6 proc. PKB w 2009 roku do 8,1 proc. w 2010 roku. Obniżono płace w sektorze budżetowym i podniesiono podatki.