Służba prasowa Gazpromu poinformowała, że komisarz ds. energii Gunther Oettinger w imieniu Komisji Europejskiej (KE) wyraził zadowolenie z przebiegu i wyników rosyjsko-polskich rozmów o współpracy w sferze gazowej. Przekazała ona, że unijny komisarz uczynił to w Moskwie, w rozmowie z prezesem Gazpromu Aleksiejem Millerem.

Według służby prasowej rosyjskiego koncernu Oettinger i Miller uzgodnili utworzenie wspólnej grupy roboczej, która będzie regularnie omawiała problemy związane ze stosowaniem Trzeciego Pakietu Energetycznego, a także wpływem tej inicjatywy prawnej na realizację wieloletnich kontraktów Gazpromu.

Strony przedyskutowały też perspektywy rosyjsko-unijnego współdziałania w sferze gazowej. Opowiedziały się za przeprowadzeniem w I kwartale 2011 roku prezentacji, poświęconej potencjalnym możliwościom rozwoju współpracy między Gazpromem a Unią Europejską.

Z kolei agencja RIA-Nowosti podała, że wcześniej Komisja Europejska zaprzeczyła, jakoby władze Unii Europejskiej zamierzały złożyć w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości skargę na Polskę za zawarcie porozumienia gazowego z Rosją, które rzekomo jest niezgodne z prawem UE. Informacje takie przekazywały niektóre rosyjskie media. Wicepremierzy Polski i Rosji, Waldemar Pawlak i Igor Sieczin, podpisali w piątek umowę międzyrządową w sprawie zwiększenia dostaw rosyjskiego gazu ziemnego do Polski o około 2 mld metrów sześciennych rocznie.

Na początku roku, gdy porozumienie było już wynegocjowane, uwagi do niego zgłosiła KE. Dotyczyły one operatora polskiego odcinka gazociągu Jamał-Europa, którym gaz z Rosji przez Polskę płynie do Niemiec. Prawo UE wymaga, by operatorzy gazociągów tranzytowych byli niezależni i zapewniali dostęp stron trzecich do usług przesyłu.

Operatorem jamalskiej magistrali był dotychczas należący głównie do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) oraz Gazpromu - EuRoPol Gaz. W związku z wątpliwościami Komisji Europejskiej Polska w maju wstrzymała podpisanie umowy.

W październiku PGNiG, Gazprom i EuRoPol Gaz uzgodniły w Moskwie, że zarządzanie polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego przejmie polski Gaz-System. W negocjacjach w tej sprawie uczestniczył też przedstawiciel KE - szef jej dyrekcji generalnej ds. energii Philip Lowe.