Polityczna burza nad Sekwaną. Rozpętała ją opublikowana książka o ciemnych sprawkach szefa francuskiej dyplomacji. Znany dziennikarz oskarża Bernarda Kouchnera o wykorzystywanie stanowiska dla prywatnych interesów finansowych.

Część komentatorów żąda dymisji Kouchnera. Liderzy lewicowej opozycji domagają się powołania specjalnej komisji parlamentarnej w celu zbadania afery. Autor książki „Świat według K” twierdzi, że Kouchner zagroził wstrzymaniem pomocy humanitarnej dla Gabonu, jeżeli prezydent tego kraju nie zapłaci 400 tysięcy euro, które był mu prywatnie winien za sporządzony wcześniej raport.

Szef francuskiego MSZ-etu dementuje, ale zdaniem większości francuskich mediów reputacja tego polityka, który dostał pokojową nagrodę Nobla jako założyciel znanej, humanitarnej organizacji „Lekarze Świata”, została już poważnie nadszarpnięta.