Amerykańska armia bije na alarm: co drugi młody człowiek, który zgłasza się do punktu poborowego nie nadaje się do wojska, bo jego waga dyskwalifikuje go jako sprawnego żołnierza. Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez amerykański rząd, blisko 9 mln młodych ludzi nie nadaje się do służby wojskowej.

Matthew Tracy z korpusu piechoty morskiej mówi wprost: Poborowi wyglądają jak czołgi; są ociężali, niewysportowani, bez szans na polu walki. Dlatego armia alarmuje, jeśli rząd nie zajmie się tym problemem, to wojsko będzie mieć poważny problem z rekrutacją.

Przedstawiciele Pentagonu chcą, by Kongres wprowadził odpowiednie przepisy, które "odchudzą" młodych Amerykanów.