Pięciu żołnierzy zginęło wczoraj w zamachu bombowym na wojskowy konwój w okolicach nadmorskiego miasta Dżidżel we wschodniej Algierii - podały algierskie media. Pięciu innych żołnierzy odniosło rany.

Według dziennika "El Watan", sprawcy zdalnie zdetonowali ładunek wybuchowy, podłożony na drodze koło miasta El Kennar, około 20 kilometrów na wschód od Dżidżel. O zamachu poinformował również arabskojęzyczny dziennik "Echouruk". Algierskie władze zachowuje na razie w tej sprawie milczenie.

Al-Kaida Islamskiego Maghrebu była często oskarżana o dokonywane w ostatnich latach w Algierii sporadyczne ataki terrorystyczne. Organizacja ta jest spadkobierczynią radykalnych ugrupowań muzułmańskich, które w latach 80. i 90. próbowały siłą przejąć władzę nad krajem, co kosztowało życie ponad 200 tys. ludzi.