Samolot afgańskich linii lotniczych Pamir Airways z 43 osobami na pokładzie rozbił się w Afganistanie. Maszyna leciała z Kunduzu na północy kraju do Kabulu. Wśród podróżnych byli cudzoziemcy.

Na pokładzie znajdowało się 38 pasażerów i pięciu członków załogi. Według szefa policji na lotnisku w Kabulu, Mohammada Asifa Jabara Khila, samolot rozbił się niedaleko przełęczy Salang, około 100 km na północ od Kabulu.

Mogę potwierdzić, że samolot rozbił się gdzieś na przełęczy Salang w Hindukuszu - powiedział rzecznik MSW Zemarai Bashary. Według szefa policji na lotnisku w Kabulu, Mohammada Asifa Jabara Khila, do katastrofy doszło około 100 km na północ od Kabulu.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną rozbicia się samolotu. Agencja Reutera zwraca uwagę, że w poniedziałek w Kabulu i okolicach padał deszcz, a niebo było zachmurzone.

Jak dodał rzecznik afgańskiego MSW, do akcji poszukiwawczej włączyły się siły NATO.

Pamir Airways to jeden z trzech największych afgańskich prywatnych przewoźników obsługujących głównie ruch krajowy.