Trzy miesiące spędzi w areszcie mężczyzna, który zaatakował tasakiem i uwięził dwie kobiety w Ustroniu w Śląskiem. Jedna z przetrzymywanych to kurator sądowy. Mężczyźnie postawiono sześć zarzutów. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Wszystko rozegrało się w mieszkaniu mężczyzny. Napastnik wciągnął do środka kurator sądową. Wewnątrz była już także jego przyjaciółka, którą mężczyzna zranił w nogę - mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji.

Więzionej kurator udało się wreszcie zadzwonić po pomoc. Po godzinie mężczyzna został zatrzymany przez policjantów.

Napastnik usłyszał sześć zarzutów. Chodzi m.in. o uwięzienie, zranienie, a także napaść na kuratora z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Sąd postanowił, że mężczyzna spędzi trzy najbliższe miesiące w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

(MRod)