Zatrudnienie więźniów przy porządkowaniu terenów położonych między wałami rzek oraz obszarów zalewowych przewiduje porozumienie, które podpisali przedstawiciele Służby Więziennej i Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.

Podczas ubiegłorocznych powodzi, które nawiedziły nasz kraj w maju i czerwcu, w prace m.in. przy umacnianiu wałów i niesieniu pomocy poszkodowanym było zaangażowanych ponad siedem tysięcy więźniów i ponad półtora tysiąca funkcjonariuszy Służby Więziennej. Więźniowie uczestniczyli także w sierpniu zeszłego roku w akcji przeciwpowodziowej m.in. na Dolnym Śląsku. Ponadto ponad tysiąc funkcjonariuszy i sześć tysięcy skazanych było zaangażowanych w prace przy usuwaniu skutków powodzi.

Podpisane w siedzibie resortu sprawiedliwości porozumienie, jak poinformowano, ma stworzyć warunki do nawiązania stałej współpracy przy pracach zapobiegających powodziom. Praca więźniów polegać ma m.in. na wycinaniu drzew i krzewów, które mogą blokować swobodny przepływ wody w obrębie wałów.

Więźniowie będą wykonywać te prace nieodpłatnie, ale będą one połączone ze szkoleniami dla osadzonych i po odbyciu kary część z nich będzie mogła znaleźć normalne zatrudnienie, posiadając stosowne uprawnienia, np. pilarzy - mówił obecny przy podpisaniu umowy minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Do prac będą zaangażowane tysiące osadzonych - powiedział minister. Gen. Jacek Włodarski, szef Służby Więziennej, która wystąpiła do Ministerstwa Środowiska z inicjatywą włączenia więźniów w działania przeciwpowodziowe, powiedział, że w porozumieniu chodzi m.in. o usankcjonowanie w skali kraju pojedynczych, lokalnych inicjatyw.