Wiceszef policji w Lublinie został wysłany na urlop. W sobotę spowodował wypadek, ranne zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci.

Dalszy los komendanta będzie zależał od zarzutów, jakie postawi mu prokuratura w Zamościu.

Wiadomo, że nie będzie to wydalenie ze służby, bo wypadek drogowy nie jest przestępstwem umyślnym, za jakie policjanta można zwolnić.