Podejrzany o przyjmowanie łapówek wicemarszałek województwa śląskiego Grzegorz Szpyrka zapowiedział, że nie będzie składał dymisji. Czeka na decyzję swego zwierzchnika i radnych. Nie poczuwam się do żadnej winy i do tego, żeby składać rezygnację - mówi.

Wicemarszałka miesiąc temu zatrzymali funkcjonariusze ABW. Wraz z kilkoma dyrektorami śląskich szpitali podejrzany jest o branie łapówek od firmy oferującej sprzęt medyczny.