Zapalił się budynek wielorodzinny w Działdowie w województwie warmińsko-mazurskim - informuje reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz. W płomieniach zginęła jedna osoba. W budynku mieszkało 20 ludzi. Na razie nie wiadomo, dlaczego pojawił się ogień.

Większość z mieszkańców budynku zdołała samodzielnie uciec tuż po wybuchu pożaru. Niestety, nie wszystkim się to udało. Strażacy znaleźli w jednym z mieszkań zwłoki 57-letniej kobiety. Oprócz tego musieli ewakuować z budynku jeszcze 3 osoby, które nie dały rady samodzielnie uciec, w tym konkubenta zmarłej. Trafił do szpitala z poparzonymi nogami, ale jego życiu nic nie zagraża.

Straż pożarna informuje, że teraz sytuacja jest już opanowana. Ani straż, ani policja nie chcą na razie wypowiadać się na temat przyczyn pożaru.