Udało się podnieść 4 wagony-cysterny, które wykoleiły się wczoraj nieopodal stacji Zaspa w Gdańsku. Być może w piątek w Trójmieście przywrócony zostanie normalny ruch pociągów.

Cysterny zostaną teraz odstawione do warsztatu kolejowego w Gdyni. Tam zbada je specjalna komisja, która wyjaśnia przyczyny wykolejenia.

Jest szansa, że w piątek około południa oba tory dalekobieżne będą przejezdne i ruch pociągów w Trójmieście będzie odbywał się normalnie. Trzeba naprawić dwa rozjazdy i około 100 metrów nawierzchni kolejowej. Do końca prac wszystkie pociągi pasażerskie między Gdynią a Gdańskiem będą jeździły torami Szybkiej Kolei Miejskiej.

Wagony-cysterny, należące do Zakładów Azotowych Puławy S.A., przewoziły płynny nawóz. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia. Podejrzewamy, przyczynę techniczną. Może być albo w nawierzchni kolejowej, albo w wagonie - mówił wczoraj Leszek Lewiński z gdyńskiego oddziału Polskich Linii Kolejowych.