Kierowcy jeżdżący trasą S1 między Bielskiem-Białą a granicą z Czechami, muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami. Przez najbliższe trzy tygodnie w tym miejscu remontowana będzie nawierzchnia.

Kłopoty mają zarówno kierowcy jadący w stronę granicy, jak i w kierunku Bielska-Białej. Między Świętoszówką a Pogórzem całkowicie wyłączono z ruchu jedną część dwupasmowej trasy. Ruch w obu kierunkach odbywa się drugą częścią drogi.

Zwężony odcinek ma około 5 kilometrów długości. Fragment tej trasy trzeba było zamknąć i rozpocząć remont, bo asfalt nie nadawał się już do jazdy. Droga ma być naprawiona do połowy października.