Ponad 7 mln zł kary będzie musiała zapłacić spółka Enion. Przedsiębiorstwo zostało ukarane za narzucanie kontrahentom niekorzystnych warunków umów - zdecydował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzja nie jest ostateczna.

UOKIK ustalił, że do 2007 roku, korzystając z monopolu na rynku dystrybucji energii na terenie m.in. Małopolski, Enion narzucał swoim kontrahentom niekorzystne warunki umów. Zdaniem urzędu, stosowane przez firmę rozliczenia przedsiębiorców korzystających z jej sieci dystrybucyjnej narażały ich na straty finansowe. Przedsiębiorca odwołał się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zdaniem UOKiK, Enion dzięki swojej pozycji na rynku mógł zaoferować odbiorcom lepsze warunki sprzedaży energii niż jego kontrahenci i konkurenci. Urząd uznał, że działanie Enionu utrudniało swobodę wyboru sprzedawcy, a tym samym rozwój konkurencji na rynku.

Urząd zakwestionował też nakładany przez spółkę na kontrahentów obowiązek złożenia zabezpieczenia finansowego. Jeżeli go nie złożyły, to spółka groziła im wstrzymaniem realizacji umowy dystrybucji. Taka praktyka stanowi przejaw nadużywania pozycji rynkowej przedsiębiorcy - zgodnie z przepisami obowiązki i prawa stron kontraktu powinny być równe - podał UOKiK.

To nie pierwsza kara dla Enionu. We wrześniu ub.r. prezes Urzędu uznał, że przedsiębiorca ograniczał konsumentom możliwość reklamowania wadliwie działających urządzeń wskazujących zużycie energii elektrycznej.

UOKiK zamierza przyglądać się rynkowi energetycznemu w Polsce. Właśnie przygotowywany jest raport na temat stanu konkurencji na tym rynku i ochrony prawnej konsumentów. Wyniki analiz przedstawimy 15 marca z okazji Światowego Dnia Konsumenta - poinformowała rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch.