Nietypowe wyprawki dostają rodzice dzieci urodzonych w Szczecinie. Ci, którzy przychodzą zarejestrować dziecko w Urzędzie Stanu Cywilnego, wychodzą stąd z czapeczką dla niemowlęcia.

Pierwsze czapki już trafiły do maluchów. Czapeczki są kremowe, z delikatnej bawełny, z napisem "Kocham Szczecin" z przodu. Pomysł fajny, tylko w tę czapeczkę zmieściłyby się dwie głowy naszego dziecka. Trochę duża - mówią rodzice, którzy przyszli zarejestrować w USC swojego syna.

Rozmiar jest uniwersalny - uspokaja Karol Lipiński, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Szczecinie. Czapki mają pasować na dzieci do wieku 1,5 miesiąca. Na pomysł rozdawania nakryć głowy wpadli sami urzędnicy. Rejestracja dziecka to jeden z najpiękniejszych momentów w życiu. Chcemy to jeszcze umilić. Przy okazji poprawić wizerunek urzędu - dodaje Lipiński.

Urzędnicy zamówili 5 tysięcy czapek. Mniej więcej tyle dzieci rodzi się w Szczecinie w ciągu roku. Za pamiątkowe czapki podatnicy zapłacili prawie 18 tys. złotych.

(mpw)