Strażacy musieli uwalniać paralotniarza, który w gminie Smyków w woj. świętokrzyskim zawisł na linii energetycznej. Mężczyzna trafił do szpitala. Do wypadku doszło w miejscowości Królewiec.

Mężczyzna ma poparzoną nogę. Okolicznosci wypadku wyjaśnia policja. W listopadzie w tej samej gminie inny paralotniarz zginął po upadku z wysokości ponad stu metrów.