U zbiegu ulic Kapitulnej i Słonecznej we Włocławku spłonął niewielki budynek, w którym znajdował się między innymi magazyn farb. Wnętrze było mocno zadymione, co przez dłuższy czas uniemożliwiało strażakom wejście do środka.

Z ogniem - jak informował po południu komendant straży pożarnej we Włocławku, st. bryg. Grzegorz Świątkowski - walczyli wszyscy strażacy z miasta, z posiłkami przyjechali również ich koledzy z Płocka. W pogotowiu jest ochotnicza straż pożarna, rozważam ściągnięcie strażaków z urlopów, by zabezpieczyli miasto na okoliczność innych wypadków - mówił po południu Świątkowski.

W budynku znajdowało się mnóstwo zbiorników, butelek i innych pojemników z łatwopalnymi substancjami, co chwila dochodziło więc do niewielkich wybuchów.