W szpitalu w Zakopanem walczy o życie 48-letni snowboardzista. Mężczyzna przewrócił się i uderzył głową w zlodowaciały śnieg. Pierwszej pomocy udzielili mu ratownicy TOPR. Turysta trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Przeszedł już operację.

Lekarze określają jego stan jako krytyczny. Prawdopodobnie jadąc z dużą prędkością uderzył głową w twardy, zlodowaciały stok. Miał kask narciarski, ale mimo to nieprzytomny został odwieziony do szpitala - powiedział reporterowi RMF FM ratownik Andrzej Marasek.