Rolnicza "Samoobrona" daje rządowi 30 dni na wprowadzenie dopłat do paliwa i opłacalnych cen skupu.

Domaga się też między innymi zerowej stawki VAT w rolnictwie. Przywódcy związku ostrzegają, że jeśli te postulaty nie zostaną spełnione, to chłopi będą blokować drogi, być może już na przełomie lutego i marca. Samoobrona liczy na poparcie protestu przez inne grupy zawodowe. Sam Lepper odgrażał się że oprócz rolników na drogach pojawią się kolejarze, pracownicy PKS, a także inni przewoźnicy.

Lider Samoobrony Andrzej Lepper stwierdził, że "Unia to taki kołchoz". Ostrzegał także przed przystąpieniem do europejskiej 15. Podkreślił kilkakrotnie, że Samoobrona mówi Unii Europejskiej NIE.

Lepper skrytykował również politykę rządu, wypominając korupcje i kominy płacowe.

Wiadomości RMF FM 8:45