Przemier Japonii ciągle jest w szpitalu w stanie śpiączki. Dlatego jego rząd poda się dziś do dymisji.

Japoński rząd jeszcze dziś poda się do dymisji, po nadzwyczajnym posiedzeniu - oficjalnie poinformował pełniący obowiązki premiera Mikio Aoki.

Rezygnację rządu, w związku z chorobą premiera przewiduje japońskie ustawodawstwo. Dymisja gabinetu pozwoli szybko mianować następcę Keizo Obuchiego i tym samym uniknąć politycznej próżni.

Keizo Obuchi od niedzieli przebywa w szpitalu w stanie ciężkim - po wylewie krwi do mózgu nie odzyskał przytomności i jest w stanie śpiączki. Według doniesień dziś jego stan gwałtownie się pogorszył. Przedstawiciele rządu dodają, że badania lekarskie wykazały także znaczne uszkodzenie mózgu - oznacza to, że nawet jeśli Obuchi przeżyje to może mieć problemy z mową i rozumieniem.

Wiadomości RMF FM 10:45