Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu sprawdza przyczyny zatonięcia przed dwoma dniami kutra na Bałtyku. KOŁ-30 zatonął w odległości około 30 mil morskich na północ od Gąsek w Zachodniopomorskiem. Dwóch rybaków uratowano, dwóch kolejnych zaginęło na morzu. Ich poszukiwania przerwano.

Niestety, nie ma żadnych przesłanek, by twierdzić, że rybacy bez kombinezonów ratunkowych w lodowatej wodzie, mogli przeżyć - przyznał Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. Wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka - dodał. W śledztwie przesłuchany już został armator - właściciel łodzi.

Wciąż nie przesłuchano natomiast uratowanych rybaków, bo nie pozwala na to ich stan zdrowia.

W poszukiwaniach dwóch zaginionych rybaków uczestniczyły dwie jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, samolot Marynarski Wojennej "Bryza" i trzy kutry rybackie.