Jest doniesienie do prokuratury na nieudaną informatyzację państwa – ustalili dziennikarze RMF FM. Ministerstwo Cyfryzacji złożyło dziś u warszawskich śledczych doniesienie w sprawie jednego z systemów informatycznych, na który poprzednicy mieli zmarnować niemal 40 milionów złotych.

Jest doniesienie do prokuratury na nieudaną informatyzację państwa – ustalili dziennikarze RMF FM. Ministerstwo Cyfryzacji złożyło dziś u warszawskich śledczych doniesienie w sprawie jednego z systemów informatycznych, na który poprzednicy mieli zmarnować niemal 40 milionów złotych.
Chodzi o system komputerowy ZMOKU, czyli Zintegrowany Moduł Obsługi Końcowego Użytkownika /Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM

Chodzi o system komputerowy ZMOKU - Zintegrowany Moduł Obsługi Końcowego Użytkownika. Ten system nigdy do niczego nie został wykorzystany - czytamy w zawiadomieniu.  

Ten system został zamówiony przez poprzedni rząd. Miał posłużyć do połączenia państwowych baz danych oraz ułatwić życie nam i urzędnikom.

Złożyliśmy zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę Skarbu Państwa. Najogólniej mówiąc miało polegać na tym, że na system komputerowy została wydana kwota ponad 38 milionów złotych, a ten system za który zapłacili polscy podatnicy nigdy nie został użyty - mówi RMF FM obecny rzecznik resortu cyfryzacji Karol Manys.

A nie został użyty, bo od razu poprzedni rząd zaczął budować nowy system. Ten za 40 milionów został porzucony. Prokuratura ma sprawdzić, kto za to odpowiada.

(j.)