Ustawa o obronie ojczyzny już podpisana przez prezydenta. Jej głównym celem jest zwiększenie budżetu na obronność, zwiększenie liczebności Wojska Polskiego, odtworzenie systemu rezerw oraz zwiększenie możliwości szkolenia żołnierzy.

W uroczystości w Pałacu Prezydencki wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński oraz przedstawiciele sił zbrojnych.

Ustawa o obronności liczy ponad 820 artykułów, zawartych na ponad 450 stronach i dotyczy m.in. zwiększenia budżetu na obronność. Zapisano w niej, że na finansowanie potrzeb obronnych przeznacza się corocznie wydatki z budżetu państwa w wysokości nie niższej niż 2,2 proc. PKB w roku 2022 i co najmniej 3 proc. PKB w roku 2023 i latach kolejnych.

Zgodnie z ustawą Rada Ministrów, uwzględniając potrzeby obronne, co 4 lata ma określać szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych na kolejny 15-letni okres planistyczny. Minister Obrony Narodowej na podstawie tych kierunków oraz stosownie do zasad planowania obronnego w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego ma wprowadzać, w drodze zarządzenia, program rozwoju Sił Zbrojnych.

W ustawie zapisano, że na finansowanie potrzeb obronnych przeznacza się corocznie wydatki z budżetu państwa w wysokości nie niższej niż 2,2 proc. PKB w roku 2022 i co najmniej 3 proc. PKB w roku 2023 i latach kolejnych. Według ustawy, szef MON, planując wydatki na modernizację techniczną wojska, "uwzględnia polski przemysłowy potencjał obronny oraz wydatki na badania naukowe i prace rozwojowe w dziedzinie obronności państwa".

Ustawa przewiduje utworzenie w Banku Gospodarstwa Krajowego Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Środki Funduszu będą pochodzić z wpływów m.in.: z tytułu wsparcia udzielonego wojskom obcym oraz udostępniania im poligonów, specjalistycznych usług wojskowych, wpływów uzyskanych ze sprzedaży mienia, darowizn, spadków i zapisów oraz wyemitowanych obligacji.

Kaczyński: Ustawa stwarza podstawy do budowy polskiej armii

Wicepremier Jarosław Kaczyński mówił, że to "ustawa, która stwarza podstawy do budowy polskiej armii, która będzie w stanie odeprzeć nawet najgroźniejsze ataki, która będzie w stanie wypełnić swój podstawowy obowiązek - obowiązek obrony ojczyzny, skutecznej obrony ojczyzny".

Jesteśmy dzisiaj wszyscy w szczególnej sytuacji. Na Ukrainie toczy się wojna. Armia ukraińska bohatersko - wspierana przez społeczeństwo, wspierana przez ochotników - broni niepodległości i całości terytorialnej swojego państwa - podkreślał Kaczyński.

Stwierdził, że "ta wojna ma zasadnicze, można powiedzieć życiowe znaczenie, dla Ukrainy, ale ma także znaczenie dla Europy i dla całego świata". Wyznacza początek nowego czasu - czasu złego, czasu, w którym sprawa bezpieczeństwa - zawsze bardzo ważna w polityce każdego odpowiedzialnego państwa, każdej odpowiedzialnej władzy - staje się sprawą absolutnie główną, całkowicie dominującą - powiedział wicepremier.

Podkreślał także, że sprawie bezpieczeństwa muszą być podporządkowane wszystkie inne kwestie. Po to, by Polska żyła, by się rozwijała, by miała piękną przyszłość, musimy być przede wszystkim bezpieczni - powiedział Kaczyński.