Już ponad 600 razy interweniowali dzisiaj strażacy, którzy usuwają skutki silnego wiatru i intensywnych opadów. Od wczoraj to już ponad tysiąc interwencji.

Wiatr i opady wyrządziły najwięcej szkód w czterech regionach, to: Śląsk, Wielkopolska, Pomorze i Pomorze Zachodnie. Strażacy najczęściej wyjeżdżają do miejsc, gdzie wichura powaliła drzewa albo wylały rzeki.

Wiatr w najbliższych godzinach ma na szczęście słabnąć. Synoptycy ostrzegają za to przed intensywnymi opadami śniegu w południowych powiatach województwa śląskiego i małopolskiego. Z kolei dla wschodniej Polski - w pasie od Podlasia po Podkarpacie - wydano ostrzeżenia przed oblodzeniem. Tam na drogach przez całą noc może być ślisko.

W niedzielę w pogodzie ma być zdecydowanie spokojniej. Do Polski powoli zacznie napływać cieplejsze powietrze znad Hiszpanii.

Jaka będzie pogoda w przyszłym tygodniu?

Początek tygodnia będzie z dużą ilością słońca w praktycznie wszędzie, padać nie powinno. Temperatury nadal na plusie, choć będzie podział Polski na chłodniejszy wschód 2-3 st. C i zdecydowanie cieplejszy zachód do 8-9 stopni. Tak będzie mniej więcej do środy - stwierdził synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Folwarski.

Natomiast od czwartku jeszcze wyraźniejsze ocieplenie, jak prognozy się utrzymają, to na południu i zachodzie kraju do 12, a nawet 14 stopni. Druga połowa tygodnia z opadami deszczu głównie w północnej części kraju. Wzrośnie też prędkość wiatru - prognozuje Folwarski.

Nie jest to dobra informacja dla chcących spędzić ferie nad morzem, czy na Mazurach, gdzie będzie ciepło, ale z większymi opadami i silniejszym wiatrem.

Nie lepiej wygląda sytuacja w górach. Synoptyk zaznaczył, że na samych szczytach śnieg się utrzyma, ale niżej to cieplej. Temperatury do środy będą wynosiły w granicach 4-6 stopni. Pomimo lekkich przymrozków występujących w nocy, dodatnie temperatury i słońce sprawią, że śnieg jednak się nie utrzyma.

Druga połowa tygodnia w górach cały czas na plusie. W piątek nawet w granicach 8-9 stopni - podał synoptyk.

Na razie nie wiadomo, co przyniesie pogoda w kolejnych tygodniach - modele meteorologiczne są rozbieżne.

Opracowanie: