Polska zgłosiła w Brukseli swój udział w kolejnej misji wojskowej Unii Europejskiej w Republice Środkowoafrykańskiej – ustaliła korespondentka RMF FM w Brukseli. Nowa misja (EUMAM RCA) ma wspierać władze Republiki Środkowoafrykańskiej w reformowaniu sił zbrojnych. Jak donosi dziennikarka RMF FM, Polski udział będzie jednak bardzo skromny.

Polskie władze wojskowe zgłosiły wstępnie do tej misji dwóch oficerów. Misja EUMAM RCA zastąpi wcześniejszą unijną operację wojskową EUFOR RCA, która do 15 marca pomagała w utrzymaniu bezpieczeństwa w stolicy Bangi.

W zakończonej już misji wojskowej brało udział 50 polskich żołnierzy, głównie Żandarmerii Wojskowej. W nowej misji dwóch polskich oficerów będzie pracować w dowództwie – ustaliła dziennikarka RMF FM.

Rzecznik dowództwa operacyjnego Wojska Polskiego, pułkownik Piotr Walatek potwierdził, że „sprawa jest na etapie planowania”. Prezydent musi jeszcze podpisać postanowienie o wysłaniu tego kontyngentu. Musi to nastąpić w najbliższym czasie, gdyż planowanie na szczeblu unijnym jest już bardzo zaawansowane.

Na pytanie, dlaczego Polska wysyła tylko „symboliczny kontyngent”, jeden z polskich wojskowych odpowiedział, że „dla Polski ważne jest każde doświadczenie, nie tylko bojowe, ale także udział w dowództwie”. Z politycznego punktu widzenia chodzi także o pokazanie przede wszystkim Francji, że Polska angażuje się również w inne regiony świata a nie tylko na Ukrainie. Polskie władze liczą prawdopodobnie, że Paryż się odwzajemni solidarnością np. w sprawach sankcji wobec Rosji.

Eksperci Unii w ramach nowej misji będą radzić władzom Republiki Środkowoafrykańskiej, jak zarządzać siłami zbrojnymi i jak przygotować ich reformę. Misja ma działać 12 miesięcy, licząc od momentu osiągnięcia pełnej zdolności operacyjnej. Dowódcą został mianowany francuski generał brygady Dominique Laugel, który pokieruje niemal 60-osobowym zespołem. Budżet na pierwszy rok ma wynieść 7,9 mln EUR.

(mpw)