Polscy chłopi są już w Brukseli. Dziś polskie kółka rolnicze otworzyły swoje przedstawicielstwo przy największej centrali europejskich związków rolniczych COPA-COGECA.

Na co dzień w przedstawicielstwie kółek będą pracować 2 osoby. Dzisiaj jednak przyleciało tam specjalnymi samolotami aż 172 rolników. Niektórzy po raz pierwszy w życiu byli za granicą. Na ich czele stał przewodniczący polskiego związku kółek rolniczych Władysław Serafin.

Serafin zaczął dostrzegać korzyści płynące z członkostwa w Unii Europejskiej. Gotowy jest nawet zaakceptować owe ograniczone 25-procentowe dopłaty dla polskich rolników. Mając swoje przedstawicielstwo w Brukseli, nasi chłopi – zdaniem Serafina – będą mieć informacje z pierwszej ręki na temat dotacji i korzyści, jakie przyniesie im członkostwo w Unii.

Foto: Archiwum RMF

17:35