To wyróżnia nas na tle Europy. Jednocześnie trudno znaleźć jakieś bardzo wyraźne, genetyczne różnice wśród samych Polaków. Jesteśmy pod tym względem dosyć podobni do siebie – twierdzą naukowcy.

Ale mimo tych opinii, są regiony - na przykład Wielkopolska - których mieszkańcy są święcie przekonani, że pewne cechy czy zachowania mają we krwi. Z poznaniakami rozmawiał reporter RMF Łukasz Wysocki:

Zarozumiały, pewny siebie, przekonany, że żyje w centrum świata - tak myślą o warszawiakach mieszkańcy reszty Polski. Genetycy nie potwierdzają jednak, że mieszkańcy stolicy mają inny genotyp, tym bardziej, że Mazowsze to jedna wielka mieszanka. Przodków czterech warszawiaków w życiu się nie znajdzie. To jest stereotyp - mów profesor Ewa Bartnik.

Przekonuje, że jesteśmy genetycznie niezwykle podobni i jednorodni. Nawet biorąc pod uwagę burzliwą historię Polski, tylko w linii męskiej zauważalne są wpływy obcych na nasze pochodzenie. Pod względem chromosomu Y jesteśmy trochę bardziej zróżnicowani, czyli nasi tatusiowie niekoniecznie wszyscy byli grzecznymi mieszkańcami Mazowsza - dodaje profesor Bartnik. To jednak zbyt mało, aby stwierdzić, że genetycznie warszawiak różni się od Ślązaka.

O polskich genach przeczytacie też w najnowszym "Newsweeku".