Ostre słowa Piotra Glińskiego – socjologa i przewodniczącego Rady Programowej Prawa i Sprawiedliwości. „Andrzej Duda już stał się Prezydentem kochanym przez ludzi. I im bardziej będą go atakowali, tym bardziej będzie wspierany przez społeczeństwo. Odklejona od społeczeństwa, arogancka władza, jej "towarzystwo" i czerpiące z III RP grupy interesów będą jeszcze wściekle atakować. Nie przejmujmy się. Róbmy swoje” – napisał na swoim facebookowym profilu.

Ostre słowa Piotra Glińskiego – socjologa i przewodniczącego Rady Programowej Prawa i Sprawiedliwości. „Andrzej Duda już stał się Prezydentem kochanym przez ludzi. I im bardziej będą go atakowali, tym bardziej będzie wspierany przez społeczeństwo. Odklejona od społeczeństwa, arogancka władza, jej "towarzystwo" i czerpiące z III RP grupy interesów będą jeszcze wściekle atakować. Nie przejmujmy się. Róbmy swoje” – napisał na swoim facebookowym profilu.
Piotr Gliński /PAP/Andrzej Grygiel /PAP

Piotr Gliński w swoim wpisie podsumował polityczne wydarzenia ostatnich dni. "Tłumy w Warszawie na inauguracji Prezydentury, tłumy w Janowie Lubelskim, tłumy na spotkaniach z Prezydentem, na spotkaniach z Beatą Szydło, z Jarosławem Kaczyńskim..." - wyliczał. "Polacy potrzebują nadziei. I tą nadzieją jest nowy Prezydent i środowisko polityczne, z którego się on wywodzi" - ocenił.

Według Glińskiego Andrzej Duda i ludzie z nim związani muszą "zachować zimną krew wobec ataków odchodzącego, skompromitowanego systemu". "Dlatego to co teraz jest dla nas najważniejsze, to robić swoje, pracować nad rozwiązywaniem polskich problemów (emerytury, kwota wolna, dodatki dla dzieci, frankowicze i repolonizacja banków, rozwój inwestycyjny itd.)" - zauważył socjolog.

(mn)