Do kondolencji po śmierci Hafeza al-Assada dołączył się Papież. Jan Paweł II określił syryjskiego prezydenta jedną z kluczowych postaci na Bliskim Wschodzie.

"Przez wiele lat prowadził swój kraj w stronę lepszej przyszłości. Chciałbym w tym momencie połączyć się w cierpieniu z jego rodziną i całym narodem syryjskim" - powiedział Jan Paweł II.

Tymczasem wielu ważnych polityków już pakuje walizki przed wyjazdem do Syrii. Pogrzeb al-Assada odbędzie się we wtorek w jego rodzinnej miejscowości Qerdaha, a poprzedzony będzie uroczystościami w centrum Damaszku. Swój udział zapowiedzieli między innymi: szefowa dyplomacji USA Madelaine Albright, król Jordanii Abdullah, prezydent Iranu Mohammad Chatami i przywódca Autonomii Palestyńskiej Jasser Arafat. Nie potwierdziły się natomiast zapowiedzi przyjazdu Władimira Putina. Moskwa poinformowała, że Rosję reprezentować będzie przewodniczący Dumy Gienadij Selezniow.

Wiadomości RMF FM 15:45