Podkarpaccy policjanci zatrzymali złodzieja, który okradł dwa kościoły w Sanoku. Skradzione przedmioty sakralne zostały odzyskane. Nie są one ujęte w katalogu dzieł sztuki, przedstawiają jednak znaczną wartość religijno-patriotyczną.

Jak powiedział Bartosz Wilk z zespołu prasowego podkarpackiej policji, wczoraj funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży obrazu św. Faustyny oraz dwóch lichtarzy z Kościoła oo. Franciszkanów w Sanoku. Skradzione przedmioty nie stanowiły wartości zabytkowej. Wstępnie straty oszacowano na 2 tys. zł.

Wilk podkreślił, że policja jeszcze w tym samym dniu zatrzymała złodzieja, którym okazał się 46-letni Rzeszowianin. Mężczyzna był już wcześniej notowany przez policję za podobne przestępstwa m.in. kradzieże i rozbój. Złodziej w chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. W trakcie przesłuchania okazało się, że był on też sprawcą innej kradzieży, do której doszło w Kościele Przemienienia Pańskiego w Sanoku. Jego łupem padły wówczas dwa obrazy kultu religijnego: Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz Matki Boskiej Katyńskiej - powiedział.

Policjanci ustalili, że skradzione przedmioty zostały już sprzedane. Ale - jak dodał Wilk - udało się je odzyskać. Na szczęście okazało się, że obrazy i lichtarze nie zostały uszkodzone. Wrócą niebawem na swoje miejsce - dodał.